Wspominałam już jak bajerancko się gotuje razem? ;)
Wczoraj szukałyśmy z moją Blond Muffiną - Aś inspiracji na obiad i odkryłyśmy... aloo gobi. A że za kuchnią indyjską nie sposób nie przepadać...
Przez to że bywam rozpoetyzowaną estetką, lubię egzotyczne nazwy dań.
To tutaj mogłoby nazywać się kalafior i ziemniaki z curry, ale.. po co? ;)
Nasza wersja podstawowego dania jest trochę ulepszona.
Jest to kuchnia wegetariańska, ale uznaliśmy, że kurczak też by się tu
świetnie komponował :)
A teraz do rzeczy, co potrzebujecie?
- 1 dorodnego kalafiora
- ok. 0,5kg ziemniaków
- 300g pieczarek
- 3 papryczki chilli
- 1 duża cebula
- imbir
- 0,5 szkl. świeżej bazylii (można zastąpić suszoną, wtedy ok. 2 łyżki)
- 1 łyżka gorczycy
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka kminu (najlepiej rzymskiego, ale kminek też się sprawdzi)
- ćwiartka łyżeczki pieprzu cayenne
- 0,5l wody
- przyprawa typu warzywko - do smaku
- oliwa z oliwek
- 2 łyżki wiórków kokosowych
Na początek myjemy wszystkie warzywa.
Imbir ścieramy na tarce, papryczki siekamy drobno (nie zapomnijcie pozbyć się ziarenek - są najostrzejsze!), ziemniaki w kostkę, pieczarki w talarki,
cebula w krążki, bazylia drobno, kalafior w różyczki lub chmurki - jak kto woli ;)
Teraz na patelnię - cebula, chilli, gorczyca, kurkuma, kminek. Smażymy na oliwie
pod przykryciem. Kalafior w tym czasie leżakuje w ciepłej wodzie.
Następnie pieczarki, aż zbrązowieją, a wtedy dorzucamy ziemniaki, kalafior i wiórki kokosowe.
(Dobrze jest mieć dużą patelnię :D)
Zalewany wodą i warzywkiem do smaku (chilli do smaku też możecie sypać :))
Gotujemy pod przykryciem 5-10 min. A potem...
(Zdjęcia z parą są cudowne. Potraficie wyobrazić sobie zapachy?...)
Potem wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na ok. 20min w naczyniu żaroodpornym...
...wykładamy.
Smacznego ;}
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz